Jakub Böhme
filozof religii, mistyk
(*1575 r. Stary Zawidów k. Zgorzelca, +17.11.1624 Görlitz)
Jakub Böhme urodził się i mieszkał do 1599 w Starym Zawidowie k. Zgorzelca. Böhme był mistrzem szewskim w Görlitz, niemającym prawie żadnego wykształcenia. Nazywano go fanatycznym szewcem. Czytał na własną rękę Biblię, Paracelsusa i mistykę kabalistyczną, a źródłem swych pism uczynił własne wizje rzeczywistości duchowej. Pierwszą taką wizje miał w 1600 roku, drugą w 1610. Wierzył, że poprzez te wizje jest lepiej predestynowany, by rozumieć związki między Bogiem i człowiekiem.


Niemniej jednak za namową przyjaciół, którzy przeczytali Aurorę, Jakub powrócił do pisania w roku 1618. Ukończenie drugiej książki zajęło mu dwa lata. Zapoczątkowało to powstanie wielu innych traktatów, które kopiowano ręcznie i rozpowszechniano wśród przyjaciół autora. W roku 1622 Böhme napisał kilka krótkich utworów, które zostały w późniejszym czasie zamieszczone w jego pierwszej książce wydanej 1 stycznia 1624 roku pod nazwą Droga do Chrystusa (niem. Der Weg zu Christo). Publikacja tej książki wywołała kolejny skandal. Publikacja tej książki wywołała kolejny skandal. W związku ze skargami ze strony duchowieństwa 26 marca 1624 roku Böhmego wezwano przed oblicze Rady Miejskiej. Sprawozdanie ze spotkania brzmiało następująco: „Jakub Böhme, szewc i zaciekły entuzjasta, oświadcza, że jest autorem książki Do Życia Wiecznego, ale zaznacza, że nie ma nic wspólnego z jej wydaniem. Osobą za to odpowiedzialną jest Sigismund von Schweinitz, arystokrata. Rada zażądała od niego opuszczenia miasta; w przeciwnym razie Książę Elekt zostanie powiadomiony o zaistniałej sytuacji.


Większość dzieł Böhmego była czytana w rękopisach pochodzących albo od samego autora, albo kopiowanych przez jego miłośników w całych Niemczech, z którymi filozof prowadził ożywioną korespondencję. Przepisywanie jego tekstów spowodowało zarzuty, jakoby nie był on ich autorem, zwłaszcza że Böhme nie miał żadnego wykształcenia. Bogaty kupiec amsterdamski – Abraham Willemsz van Beyerland (1568-1648) kolekcjonował od roku 1610 rękopisy Böhmego, przetłumaczył Corpus Hermeticum oraz kilkanaście innych jego prac na niderlandzki, skatalogował i uporządkował jego teksty. Dlatego pierwsze zebrane wydanie dzieł tego mistyka ukazało się po niderlandzku w Amsterdamie w 1643 roku, podczas gdy pierwsze wydanie niemieckie Gesamtausgabe ukazało się dopiero w 1682 roku. Beyerland wydał drukiem ponad dwadzieścia prac Jakuba Böhmego, w tym trzy w ich niemieckim oryginale, m.in. Aurorę (1634). Pracę jego kontynuował po śmierci Beyerlanda dyplomata holenderski Michael Le Blon. Pełny zbiór wszystkich dzieł Jakuba Böhmego doczekał się pierwszej publikacji dopiero w roku 1730.
W Zgorzelcu, przy nadbrzeżu Nysy Łużyckiej, zachował się dom w którym mieszkał Böhme. Został on odnowiony i obecnie znajduje się tam siedziba Stowarzyszenia Euroopera. Zafascynowany postacią Boehmego jest Nicolas Cage, który w styczniu 2006 roku gościł w Zgorzelcu i Görlitz.

Głównym tematem dzieł Böhmego była natura grzechu, zła i odkupienia. Zgodnie z teologią luterańską Böhme głosił, że ludzkość wyrzekła się łaski bożej na rzecz grzechu i cierpienia oraz że siły zła, do których zaliczają się także anioły, zbuntowały się przeciwko Bogu, a celem Boga było przywrócenie świata w stan łaski. Istnieją jednak w poglądach Böhmego poważne odstępstwa od przyjętej, luterańskiej teologii, takie jak odrzucenie sola fide (tylko wiara) i sola gratia (tylko łaska). W jednej z interpretacji kosmologii stworzonej przez Böhmego odejście ludzkości od Boga było nieuniknione. Pierwotne wspólnoty musiały poddać się zróżnicowaniu, pragnieniu i konfliktowi w celu stworzenia ewolucji nowego stanu harmonii odkupienia, który byłby doskonalszy od pierwotnego stanu niewinności, co z kolei pozwoliłoby Bogu na osiągniecie nowej samoświadomości poprzez wzajemne interakcje z aktem tworzenia będącego zarówno jego częścią, jak i czymś zupełnie odrębnym. Wolna wola stała się największym darem, jaki ludzkość otrzymała od Boga. Zdaniem Böhmego to dzięki niej możemy szukać łaski bożej będącej przemyślanym wyborem, pozostając jednocześnie zwykłymi ludźmi. Böhme nie postrzegał inkarnacji Chrystusa jako składania ofiary w celu odkupienia ludzkiego grzechu, ale jako ofiarę miłości względem ludzkości, ukazującą bożą wolę do przyjęcia na siebie cierpienia będącego nieodłączną częścią aktu tworzenia. Wierzył również, że inkarnacja Chrystusa niosła ze sobą przesłanie mówiące o tym, że nowy stan harmonii jest prawdopodobny. To stwierdzenie znowu różniło się od luterańskich nauk, a jego teoria, że Bóg mógłby być w jakiś sposób niecałkowity bez stworzenia oraz nacisk Böhmego na wiarę i samoświadomość były jeszcze bardziej kontrowersyjne niż całkowite stosowanie się do dogmatu lub świętej księgi.
Böhme wierzył, że Syn Boży stał się człowiekiem poprzez Maryję Dziewicę. W przeciwieństwie do Lutra Böhme zajmuje się raczej ludzką naturą Maryi niż zagadnieniami dogmatycznymi. Jak wszystkie inne kobiety była ona człowiekiem, a tym samym nie była wolna od grzechu. Dopiero kiedy przepełniony łaską Bóg wybrał ją na matkę swego syna, została ona uznana za wolną od grzechu]. Maryja nie poruszyła Słowa, to Słowo poruszyło Maryję. To właśnie dlatego Böhme tłumaczy, że cała jej łaska pochodzi od Boga. Maryja jest ‘błogosławiona między niewiastami’ nie z powodu swoich kwalifikacji, ale z powodu swojej pokory. Maryja jest narzędziem Boga, przykładem na to, co Bóg potrafi uczynić: Po wieki nie zostanie zapomniane, że Bóg stał się w niej człowiekiem. Böhme – w przeciwieństwie do Lutra – nie wierzy, że Maryja była Wieczną Dziewicą. Jej dziewictwo po urodzeniu Chrystusa jest zdaniem Böhmego nierealistyczne. Prawdziwym zbawieniem jest Chrystus, nie Maryja. Znaczenie Maryi, która jest takim człowiekiem jak każdy z nas jest takie, że urodziła Chrystusa jako istotę ludzka. Według Böhme, jeżeli Maryja nie byłaby człowiekiem, Chrystus byłby nam obcy, nie byłby bratem. Chrystus musi dojrzeć w nas tak samo, jak to uczynił w Maryi. Została ona błogosławiona poprzez zaakceptowanie Chrystusa. W odrodzonym chrześcijaninie – tak jak w Maryi – wszystko co doczesne ulatnia się. Tylko to, co pochodzi z niebios pozostaje wieczne. Charakterystyczny dla Böhmego język teologiczny, obejmujący ogień, światło i ducha, przenika do jego teologii i poglądów maryjnych, nie odrywając przy tym uwagi od faktu, że jego punktem wyjścia jest Luteranizm, z jednym tylko wyjątkiem – dziewictwem Maryi, gdzie jego punkt widzenia jest bardziej doczesny.Pomimo tego, że w swoich dziełach Böhme kierował się zarówno poglądami twórców neoplatońskich, jak i alchemicznych, takich jak Paracelsus, pozostał on wierny tradycji chrześcijańskiej. To właśnie on wywarł duży wpływ na ruch antyautorytarny i mistyczny, tj. Religijne Towarzystwo Przyjaciół (Kwakrzy), Filadelfijczyków, Gichtelian, Towarzystwo Kobiet w Dziczy, Wspólnotę Efrata, Społeczeństwo Harmonii, Separatystów z Zoar, Martinizm oraz Teozofię Chrześcijańską. Uczeń, a zarazem mentor Böhmego, legnicki lekarz Balthazar Walther, który podróżował do Ziemi Świętej w poszukiwaniu magicznej, kabalistycznej i alchemicznej mądrości przyczynił się do wdrożenia kabalistycznych idei do myśli Böhmego. Twórczość Jakuba była także inspiracją dla wyznawców niemieckiej filozofii romantycznej, w szczególności dla Schellinga. Z kolei w swoim traktacie Kosmiczna Świadomość (1901), Richard Bucke zwraca uwagę na głębię jego duchowego oświecenia, które to ukazało Böhmemu ostateczną tożsamość lub też jedność pomiędzy ludźmi a Bogiem. Böhme wywarł także duży wpływ na Williama Blake’a, angielskiego poetę romantycznego, artystę oraz mistyka.

XVII wiek obfitował nie tylko w takie wydarzenia jak rewolucja naukowa, ale był także czasem rewolucji mistycznej w katolicyzmie, protestantyzmie i judaizmie. Böhme oraz niektórzy średniowieczni mistycy byli prekursorami rewolucji protestanckiej. Po publikacji swoich książek w Anglii, Holandii i Niemczech, Böhme stał się ważną osobistością w środowisku intelektualistów w protestanckiej Europie lat 40. i 50. XVII wieku. Był on szczególnie ceniony przez milenarystów, neoplatończyków z Cambridge oraz studentów holenderskich. Jednakże, Henry More krytycznie odnosił się do osoby Böhmego twierdząc, że nie jest on prorokiem i nie posiada żadnego szczególnego daru umożliwiającego zrozumienie kwestii metafizycznych. Choć w XVII wieku Böhme był znany w Holandii, Anglii, Francji, Rosji i Ameryce, to w wieku XVIII zaczął powoli odchodzić w niepamięć. Wrócił do łask dzięki zainteresowaniu ze strony niemieckich romantyków, którzy uważali go za prekursora tego ruchu. Poeci, tacy jak Tieck, Novalis i William Blake czerpali inspirację z dzieł Böhmego. Pisarz ten cieszył się również poważaniem wśród niemieckich filozofów: Baadera, Schellinga oraz Schopenhauera. Hegel posunął się do stwierdzenia, że Böhme był „pierwszym niemieckim filozofem”.
wykorzystano źródło:
htttp://pl.wikipedia.org
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz