środa, 26 marca 2014

Joseph K.B.F. von Eichendorff


poeta
(*10.03.1788 Łubowice k. Raciborza, +26.11.1857 Nysa)
 
(w przygotowaniu)

Krystian Zimerman


pianista klasyczny, dyrygent
(*05.12.1956 Zabrze)


Krystian Zimerman to światowej sławy polski pianista klasyczny i dyrygent, zwycięzca IX Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina. Początkowo był kształcony muzycznie przez ojca, od 7 roku życia został uczniem Andrzeja Jasińskiego, wówczas asystenta Władysławy Markiewiczówny. Jest absolwentem Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Zabrzu, Państwowej Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej II stopnia im. Karola Szymanowskiego w Katowicach oraz tamtejszej Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej (dyplom w 1976) – wszędzie w klasie Andrzeja Jasińskiego.
W młodości był laureatem szeregu konkursów ogólnopolskich i zagranicznych. W 1975 roku został zwycięzcą Konkursu Chopinowskiego oraz laureatem nagród specjalnych: Polskiego Radia za najlepsze wykonanie mazurków i Towarzystwa im. Fryderyka Chopina za najlepsze wykonanie poloneza. W 1977 debiutował w Salzburgu i Londynie. Koncertował z najbardziej znanymi dyrygentami, m.in. Herbertem von Karajanem, Leonardem Bernsteinem, Claudio Abbado, Pierre Boulezem, sir Simonem Rattle'em czy Kiriłłem Kondraszynem. Polski kompozytor Witold Lutosławski zadedykował mu swój jedyny Koncert fortepianowy, którego premiery Zimerman dokonał 19 sierpnia 1988 w Salzburgu. Do momentu zwycięstwa Rafała Blechacza w Konkursie Chopinowskim w 2005 roku był jedynym polskim pianistą posiadającym kontrakt z wytwórnią Deutsche Grammophon. Od 1996 roku wykłada w konserwatorium w Bazylei (Szwajcaria).

W 1999 roku powołał do życia orkiestrę festiwalową, aby podczas tournee po świecie wykonać oba koncerty fortepianowe Fryderyka Chopina jako pianista i dyrygent. Wśród miast, w których odbyły się koncerty, znalazły się m.in. Salzburg, Locarno, Wiesbaden, Akwizgran, Kolonia, Norymberga, Frankfurt, Stuttgart, Mannheim, Brema, Hanower, Hamburg, Bruksela, Lille, Paryż, Londyn, Birmingham, Amsterdam, Bazylea, Zurych, Lucerna, Waszyngton, Princeton i Nowy Jork. Zarejestrowanie interpretacji odbyło się w Lingatto k. Turynu w sierpniu 1999 r. 26 kwietnia 2009 przerwał swój występ w Los Angeles, aby oznajmić, że jest to jego ostatni występ w USA ze względu na politykę tego kraju wobec świata.



14 marca 2005 otrzymał doktorat honoris causa w swojej macierzystej uczelni w Katowicach. 2 lutego 2010 otrzymał Złoty Medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis z rąk ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego. 21 września 2013 został odznaczony przez prezydenta Bronisława Komorowskiego Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.

wykorzystano źródło

http://pl.wikipedia.org

Henryk Mikołaj Górecki

kompozytor muzyki klasycznej
(*06.12.1933 Czernica k. Rybnika, +12.11. 2010 Katowice)


Henryk Mikołaj Górecki był kompozytorem współczesnej muzyki poważnej, profesorem i rektorem Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w Katowicach, wychowawcą i pedagogiem muzycznym.
Urodził się w 1933 r. w Czernicy, w powiecie rybnickim. Ojciec, Roman Górecki, był kolejarzem. Matka, Otylia Górecka, zmarła w dniu drugich urodzin syna. Kilkanaście miesięcy później jego ojciec ożenił się ponownie i Góreccy przenieśli się z Czernicy do Rydułtów. Na jego trudne dzieciństwo złożyły się: miesiące pobytu w szpitalu z powodu problemów ze stawem biodrowym, potem II wojna światowa oraz poczucie niezrozumienia – ojciec i jego druga żona tłumili artystyczne zainteresowania Henryka, zabraniano mu zbliżać się do stojącego w domu pianina, na którym grywała matka. Henryk Górecki po ukończeniu rydułtowskiego liceum ogólnokształcącego zaczął zarabiać jako nauczyciel przedmiotów ogólnych w szkole w Radoszowach.
Regularną edukację muzyczną rozpoczął późno, dopiero w wieku 19 lat. Po wielu bezskutecznych próbach dostania się do którejś ze szkół muzycznych w woj. katowickim, został przyjęty do Szkoły Muzycznej w Rybniku w 1952, na wydziale instruktorsko-pedagogicznym, gdzie kształcił się pod kierunkiem Karola i Antoniego Szafranków.
W 1960 ukończył Państwową Wyższą Szkołę Muzyczną w Katowicach, gdzie studiował kompozycję u Bolesława Szabelskiego. Następnie kontynuował studia muzyczne w Paryżu. Po powrocie z Francji został profesorem klasy kompozycji, a w latach 1975-1979 rektorem swej macierzystej uczelni. Był członkiem PAU.
Pierwszym sukcesem muzycznym Góreckiego było Epitafium (do słów Juliana Tuwima) zaprezentowane w 1958 na Warszawskiej Jesieni. Utwór został skomponowany na chór mieszany i zespół instrumentalny.
W latach 60. XX w. Górecki wspólnie z grupą kompozytorów polskich (m.in. Krzysztof Penderecki, Kazimierz Serocki) wypracowali specyficzny typ nowoczesnej muzyki zwanej często sonoryzmem. Szczytowym osiągnięciem kompozytorskim tego okresu jego twórczości był utwór Scontri ukończony w 1960 i cykl Genesis. Kolejne zainteresowanie muzyką Góreckiego obudziła prezentacja Scontri podczas Warszawskiej Jesieni w 1960 roku. Jest to jeden z najbardziej reprezentacyjnych utworów polskiego sonoryzmu. Tytuł, czyli „zderzenia”, można tłumaczyć jako zderzenia mas dźwiękowych. Gęstość brzmienia w tym utworze jest wyjątkowa, sięga bowiem aż 88-dźwiękowego klasteru. W tym samym roku zdobył I nagrodę w Konkursie Młodych Związków Kompozytorów Polskich (1960) za Monologhi na sopran i 3 grupy instrumentów. Nagroda ta pozwoliła mu wyjechać w pierwszą w życiu podróż zagraniczną – do Francji. W latach 1962-1963 skomponował trzy utwory pod wspólnym tytułem Genesis: Elementi per tre archi, Canti strumentali (na 15 instrumentów) i Monodram (na głos, perkusję i kontrabasy). We wszystkich tych utworach najważniejsze były zmieniające się barwy dźwiękowe, a kompozytor uważał, że taką właśnie muzykę inspiruje otoczenie współczesnego człowieka.
W Refrenie (1965) kompozytor połączył dwie kontrastujące techniki: średniowieczny hoquetus z XX-wieczną dodekafonią. Utwór ten został nagrodzony w 1967 roku na Międzynarodowej Trybunie Kompozytorów UNESCO w Paryżu.
W 1969 roku powstała Muzyka staropolska na instrumenty dęte blaszane i smyczki. W utworze tym kompozytor nawiązał do organum Benedicamus Domine z antyfonarza klarysek ze Starego Sącza i do pieśni Już się zmierzcha Wacława z Szamotuł. Jest to wyjątkowo statyczny utwór trwający około pół godziny. Ta cecha stała się odtąd bardzo typowa dla muzyki Góreckiego. Nastąpiła też inna zmiana – kompozytor zwrócił się ku gatunkom wokalno-instrumentalnym, do sakralnych (na ogół) tekstów. Niejednokrotnie wyraźnie nawiązuje w nich do muzyki dawnej bądź ludowej, głównie podhalańskiej, tak więc są to utwory o wyraźnej melodii i tradycyjnej, wręcz prostej harmonii, w których motywy lub frazy wielokrotnie powtarzają się. Ta cecha sprawia, że muzykę Góreckiego niejednokrotnie kojarzy się z minimalizmem, albo określa się ją mianem „nowej prostoty”.

Taki właśnie charakter ma najbardziej znane dzieło Góreckiego, czyli III Symfonia zwana też Symfonią pieśni żałosnych. Zbudowana jest z trzech lamentacyjnych pieśni, z których największą uwagę zwróciła druga, w której kompozytor wykorzystał tekst zachowany na ścianie gestapowskiej katowni w Zakopanem. Wykonana została po raz pierwszy w 1976 na Festiwalu Muzyki Współczesnej Warszawska Jesień, potem również za granicą, ale nie wzbudziła wtedy większego zainteresowania. W 1992 roku niezwykle skuteczna akcja promocyjna sprawiła, że kompozycja ta trafiła na światowe listy przebojów, nie tylko muzyki poważnej, po nagraniu jej przez amerykańską śpiewaczkę Dawn Upshaw. Nagrań III Symfonii dokonały m.in. znakomite polskie śpiewaczki: Stefania Woytowicz oraz Zofia Kilanowicz. Górecki nieomal z dnia na dzień stał się międzynarodową sławą. W samych Stanach Zjednoczonych sprzedano 150000 płyt z nagraniem III Symfonii. Górecki stał się kompozytorem o światowej sławie. Zapraszano go do wygłaszania odczytów w Londynie, Brukseli i Nowym Jorku.
15 października 2005 w Bielsku-Białej, podczas X Festiwalu Kompozytorów Polskich, odbyła się premiera III Kwartetu smyczkowego op. 67 Pieśni śpiewają w wykonaniu amerykańskiego zespołu Kronos Quartet. Stylistycznie III Kwartet nie odbiega znacząco od swego poprzednika, jakkolwiek daje się zauważyć znaczące przesunięcie w kierunku kontemplacyjności, jedynie część trzecia – najbardziej tonalna – wprowadza element nieskomplikowanej zabawy. Henryk Mikołaj Górecki był od 1959 roku żonaty z pianistką Jadwigą Rurańską. Miał dwójkę dzieci- córkę Annę i syna Mikołaja Góreckiego. Górecki zmarł 12 listopada 2010 roku w szpitalu w Katowicach-Ochojcu, po długiej i ciężkiej chorobie płuc. Uroczystości pogrzebowe Góreckiego odbyły się 17 listopada 2010, w Archikatedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Po mszy urnę z prochami kompozytora złożono na cmentarzu przy ul. Sienkiewicza w Katowicach. Górecki został odznaczony m.in. Orderem Orła Białego (2010), Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski (2003), Orderem Świętego Grzegorza Wielkiego (2009, Watykan). Był laureatem nagrody Lux ex Silesia w 2003. Laureat wielu konkursów międzynarodowych i nagród państwowych. Jest doktorem honoris causa m.in. Uniwersytetu Warszawskiego (1994), Jagiellońskiego (2000), Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach (2003), KUL-u (2004) i Akademii Muzycznej w Krakowie (2008) oraz honorowym obywatelem miast: Zakopane (1994), Rybnik (2006), Katowice (2008) i Ostrowiec Świętokrzyski (2009). Przez brytyjski dziennik The Daily Telegraph został sklasyfikowany na 32. miejscu wśród żyjących geniuszy w roku 2007. 22 lipca 1973 roku otrzymał nagrodę Ministra Kultury i Sztuki I stopnia. W 1969 roku otrzymał nagrodę Ministerstwa Kultury i Sztuki I. stopnia.
Jego imieniem nazwano Filharmonię Śląską w Katowicach oraz Bibliotekę Publiczną Miasta Rydułtowy

wykorzystano źródło:
http://pl.wikipedia.org

poniedziałek, 24 marca 2014


Jakub Böhme


filozof religii, mistyk
(*1575 r. Stary Zawidów k. Zgorzelca, +17.11.1624 Görlitz)

Jakub Böhme urodził się i mieszkał do 1599 w Starym Zawidowie k. Zgorzelca. Böhme był mistrzem szewskim w Görlitz, niemającym prawie żadnego wykształcenia. Nazywano go fanatycznym szewcem. Czytał na własną rękę Biblię, Paracelsusa i mistykę kabalistyczną, a źródłem swych pism uczynił własne wizje rzeczywistości duchowej. Pierwszą taką wizje miał w 1600 roku, drugą w 1610. Wierzył, że poprzez te wizje jest lepiej predestynowany, by rozumieć związki między Bogiem i człowiekiem.
Dwanaście lat po wizji, którą miał w 1600 roku Böhme rozpoczął pracę nad swoją pierwszą książką Aurora, czyli Jutrzenka o poranku (niem. (Aurora oder Morgenröte im Aufgang), niestety nigdy jej nie ukończył. W dziele tym, które Böhme pisał w zasadzie na własny użytek, filozof ze Zgorzelca starał się wyjaśnić problem występowania zła, zakładając istnienie tzw. negatywnej zasady u Boga - podobnie jak światło nie może przejawić się bez ciemności tak i Bóg, według Böhmego, nie może istnieć bez posiadania w swej istocie przeciwieństwa dobra. Rękopis Aurory znalazła się w posiadaniu Karla von Endera, arystokraty, który powielił książkę i zaczął ją rozprowadzać. Jeden z egzemplarzy trafił w ręce Gregoriusa Richtera, pastora z Görlitz, który uznał Aurorę za herezję i zagroził Böhmemu banicją, jeżeli ten nie zaprzestanie pisania. W rezultacie przez kilka następnych lat Böhme nie stworzył żadnego nowego dzieła. Wspomina o tym w Theosophische Sendbriefe: "Kiedy jednak usprawiedliwiałem się przed ministerium (urzędem proboszcza) i przedstawiałem moje racje, Pan Primarius zobowiązał mnie, bym zaprzestał pisania, na co się zgodziłem; wtedy jednak jeszcze nie rozumiałem drogi Bożej, czego Bóg chciał ode mnie".

Niemniej jednak za namową przyjaciół, którzy przeczytali Aurorę, Jakub powrócił do pisania w roku 1618. Ukończenie drugiej książki zajęło mu dwa lata. Zapoczątkowało to powstanie wielu innych traktatów, które kopiowano ręcznie i rozpowszechniano wśród przyjaciół autora. W roku 1622 Böhme napisał kilka krótkich utworów, które zostały w późniejszym czasie zamieszczone w jego pierwszej książce wydanej 1 stycznia 1624 roku pod nazwą Droga do Chrystusa (niem. Der Weg zu Christo). Publikacja tej książki wywołała kolejny skandal. Publikacja tej książki wywołała kolejny skandal. W związku ze skargami ze strony duchowieństwa 26 marca 1624 roku Böhmego wezwano przed oblicze Rady Miejskiej. Sprawozdanie ze spotkania brzmiało następująco: „Jakub Böhme, szewc i zaciekły entuzjasta, oświadcza, że jest autorem książki Do Życia Wiecznego, ale zaznacza, że nie ma nic wspólnego z jej wydaniem. Osobą za to odpowiedzialną jest Sigismund von Schweinitz, arystokrata. Rada zażądała od niego opuszczenia miasta; w przeciwnym razie Książę Elekt zostanie powiadomiony o zaistniałej sytuacji.
Zaraz potem Böhme zobowiązał się do niezwłocznego wyjazdu z miasta”. 8 lub 9 maja 1624 roku Böhme wyjechał do Drezna na dwa miesiące. Przez ten czas mieszkał u pewnego lekarza sądowego. Jakub został zaakceptowany przez drezdeńską arystokrację i środowisko duchowne. Tamtejsi klerycy i profesorowie docenili talent Böhmego. To właśnie oni podczas przesłuchania mającego miejsce w maju 1624 roku zachęcili go do tego, aby pojechał do swojej rodziny do Görlitz. W czasie, gdy Böhme był z dala od domu, jego rodzina musiała się zmierzyć z piekłem wojny trzydziestoletniej. Po powrocie do domu Böhme przyjął zaproszenie od Jana Zygmunta Schweinichena i przebywał przez pewien czas na jego zamku Świny koło Bolkowa, gdzie napisał w marcu Posłanie do spragnionej i głodnej duszy, a jesienią na polecenie właściciela zamku rozpoczął niedokończoną już pracę 177 pytań teozoficznych oraz 13 odpowiedzi. Niestety, Jakub zapadł na nieuleczalną chorobę (o podłożu jelitowym), z powodu której 7 listopada zmuszony był powrócić do domu, do Zgorzelca. Ostatnie słowa jakie Böhme wypowiedział przed śmiercią brzmiały: "Teraz pójdę do raju". Wiemy to z dokładnego opisu krzyża użytego w czasie pogrzebu Böhmego pozostawionego przez miłośnika jego dzieł, szlachcica niemieckiego Abrahama von Franckenberga.
Większość dzieł Böhmego była czytana w rękopisach pochodzących albo od samego autora, albo kopiowanych przez jego miłośników w całych Niemczech, z którymi filozof prowadził ożywioną korespondencję. Przepisywanie jego tekstów spowodowało zarzuty, jakoby nie był on ich autorem, zwłaszcza że Böhme nie miał żadnego wykształcenia. Bogaty kupiec amsterdamski – Abraham Willemsz van Beyerland (1568-1648) kolekcjonował od roku 1610 rękopisy Böhmego, przetłumaczył Corpus Hermeticum oraz kilkanaście innych jego prac na niderlandzki, skatalogował i uporządkował jego teksty. Dlatego pierwsze zebrane wydanie dzieł tego mistyka ukazało się po niderlandzku w Amsterdamie w 1643 roku, podczas gdy pierwsze wydanie niemieckie Gesamtausgabe ukazało się dopiero w 1682 roku. Beyerland wydał drukiem ponad dwadzieścia prac Jakuba Böhmego, w tym trzy w ich niemieckim oryginale, m.in. Aurorę (1634). Pracę jego kontynuował po śmierci Beyerlanda dyplomata holenderski Michael Le Blon. Pełny zbiór wszystkich dzieł Jakuba Böhmego doczekał się pierwszej publikacji dopiero w roku 1730.
W Zgorzelcu, przy nadbrzeżu Nysy Łużyckiej, zachował się dom w którym mieszkał Böhme. Został on odnowiony i obecnie znajduje się tam siedziba Stowarzyszenia Euroopera. Zafascynowany postacią Boehmego jest Nicolas Cage, który w styczniu 2006 roku gościł w Zgorzelcu i Görlitz.
Głównym tematem dzieł Böhmego była natura grzechu, zła i odkupienia. Zgodnie z teologią luterańską Böhme głosił, że ludzkość wyrzekła się łaski bożej na rzecz grzechu i cierpienia oraz że siły zła, do których zaliczają się także anioły, zbuntowały się przeciwko Bogu, a celem Boga było przywrócenie świata w stan łaski. Istnieją jednak w poglądach Böhmego poważne odstępstwa od przyjętej, luterańskiej teologii, takie jak odrzucenie sola fide (tylko wiara) i sola gratia (tylko łaska). W jednej z interpretacji kosmologii stworzonej przez Böhmego odejście ludzkości od Boga było nieuniknione. Pierwotne wspólnoty musiały poddać się zróżnicowaniu, pragnieniu i konfliktowi w celu stworzenia ewolucji nowego stanu harmonii odkupienia, który byłby doskonalszy od pierwotnego stanu niewinności, co z kolei pozwoliłoby Bogu na osiągniecie nowej samoświadomości poprzez wzajemne interakcje z aktem tworzenia będącego zarówno jego częścią, jak i czymś zupełnie odrębnym. Wolna wola stała się największym darem, jaki ludzkość otrzymała od Boga. Zdaniem Böhmego to dzięki niej możemy szukać łaski bożej będącej przemyślanym wyborem, pozostając jednocześnie zwykłymi ludźmi. Böhme nie postrzegał inkarnacji Chrystusa jako składania ofiary w celu odkupienia ludzkiego grzechu, ale jako ofiarę miłości względem ludzkości, ukazującą bożą wolę do przyjęcia na siebie cierpienia będącego nieodłączną częścią aktu tworzenia. Wierzył również, że inkarnacja Chrystusa niosła ze sobą przesłanie mówiące o tym, że nowy stan harmonii jest prawdopodobny. To stwierdzenie znowu różniło się od luterańskich nauk, a jego teoria, że Bóg mógłby być w jakiś sposób niecałkowity bez stworzenia oraz nacisk Böhmego na wiarę i samoświadomość były jeszcze bardziej kontrowersyjne niż całkowite stosowanie się do dogmatu lub świętej księgi.

Böhme wierzył, że Syn Boży stał się człowiekiem poprzez Maryję Dziewicę. W przeciwieństwie do Lutra Böhme zajmuje się raczej ludzką naturą Maryi niż zagadnieniami dogmatycznymi. Jak wszystkie inne kobiety była ona człowiekiem, a tym samym nie była wolna od grzechu. Dopiero kiedy przepełniony łaską Bóg wybrał ją na matkę swego syna, została ona uznana za wolną od grzechu]. Maryja nie poruszyła Słowa, to Słowo poruszyło Maryję. To właśnie dlatego Böhme tłumaczy, że cała jej łaska pochodzi od Boga. Maryja jest ‘błogosławiona między niewiastami’ nie z powodu swoich kwalifikacji, ale z powodu swojej pokory. Maryja jest narzędziem Boga, przykładem na to, co Bóg potrafi uczynić: Po wieki nie zostanie zapomniane, że Bóg stał się w niej człowiekiem. Böhme – w przeciwieństwie do Lutra – nie wierzy, że Maryja była Wieczną Dziewicą. Jej dziewictwo po urodzeniu Chrystusa jest zdaniem Böhmego nierealistyczne. Prawdziwym zbawieniem jest Chrystus, nie Maryja. Znaczenie Maryi, która jest takim człowiekiem jak każdy z nas jest takie, że urodziła Chrystusa jako istotę ludzka. Według Böhme, jeżeli Maryja nie byłaby człowiekiem, Chrystus byłby nam obcy, nie byłby bratem. Chrystus musi dojrzeć w nas tak samo, jak to uczynił w Maryi. Została ona błogosławiona poprzez zaakceptowanie Chrystusa. W odrodzonym chrześcijaninie – tak jak w Maryi – wszystko co doczesne ulatnia się. Tylko to, co pochodzi z niebios pozostaje wieczne. Charakterystyczny dla Böhmego język teologiczny, obejmujący ogień, światło i ducha, przenika do jego teologii i poglądów maryjnych, nie odrywając przy tym uwagi od faktu, że jego punktem wyjścia jest Luteranizm, z jednym tylko wyjątkiem – dziewictwem Maryi, gdzie jego punkt widzenia jest bardziej doczesny.Pomimo tego, że w swoich dziełach Böhme kierował się zarówno poglądami twórców neoplatońskich, jak i alchemicznych, takich jak Paracelsus, pozostał on wierny tradycji chrześcijańskiej. To właśnie on wywarł duży wpływ na ruch antyautorytarny i mistyczny, tj. Religijne Towarzystwo Przyjaciół (Kwakrzy), Filadelfijczyków, Gichtelian, Towarzystwo Kobiet w Dziczy, Wspólnotę Efrata, Społeczeństwo Harmonii, Separatystów z Zoar, Martinizm oraz Teozofię Chrześcijańską. Uczeń, a zarazem mentor Böhmego, legnicki lekarz Balthazar Walther, który podróżował do Ziemi Świętej w poszukiwaniu magicznej, kabalistycznej i alchemicznej mądrości przyczynił się do wdrożenia kabalistycznych idei do myśli Böhmego. Twórczość Jakuba była także inspiracją dla wyznawców niemieckiej filozofii romantycznej, w szczególności dla Schellinga. Z kolei w swoim traktacie Kosmiczna Świadomość (1901), Richard Bucke zwraca uwagę na głębię jego duchowego oświecenia, które to ukazało Böhmemu ostateczną tożsamość lub też jedność pomiędzy ludźmi a Bogiem. Böhme wywarł także duży wpływ na Williama Blake’a, angielskiego poetę romantycznego, artystę oraz mistyka.
XVII wiek obfitował nie tylko w takie wydarzenia jak rewolucja naukowa, ale był także czasem rewolucji mistycznej w katolicyzmie, protestantyzmie i judaizmie. Böhme oraz niektórzy średniowieczni mistycy byli prekursorami rewolucji protestanckiej. Po publikacji swoich książek w Anglii, Holandii i Niemczech, Böhme stał się ważną osobistością w środowisku intelektualistów w protestanckiej Europie lat 40. i 50. XVII wieku. Był on szczególnie ceniony przez milenarystów, neoplatończyków z Cambridge oraz studentów holenderskich. Jednakże, Henry More krytycznie odnosił się do osoby Böhmego twierdząc, że nie jest on prorokiem i nie posiada żadnego szczególnego daru umożliwiającego zrozumienie kwestii metafizycznych. Choć w XVII wieku Böhme był znany w Holandii, Anglii, Francji, Rosji i Ameryce, to w wieku XVIII zaczął powoli odchodzić w niepamięć. Wrócił do łask dzięki zainteresowaniu ze strony niemieckich romantyków, którzy uważali go za prekursora tego ruchu. Poeci, tacy jak Tieck, Novalis i William Blake czerpali inspirację z dzieł Böhmego. Pisarz ten cieszył się również poważaniem wśród niemieckich filozofów: Baadera, Schellinga oraz Schopenhauera. Hegel posunął się do stwierdzenia, że Böhme był „pierwszym niemieckim filozofem”.

wykorzystano źródło:
htttp://pl.wikipedia.org

Janosch

wł. Horst Eckert


pisarz, grafik
(*11.03.1931 r. Zabrze)


Janosch, właśc. Horst Eckert jest autorem ponad 300 książek dla dzieci. Książką, która dała początek całemu cyklowi pozycji dla dzieci, była Ach, jak cudowna jest Panama (niem."Oh, wie schön ist Panama"). Bohaterami cyklu są Miś i Tygrysek. Cykl obejmuje ponad 120 pozycji (według innych źródeł 160), które przetłumaczono na ponad 30 języków, a szereg z nich wydano też w języku polskim. Autor jest uzdolnionym grafikiem, sam ilustruje swoje opowiadania, a stworzone przez niego wizerunki wykorzystano przy tworzeniu filmów animowanych oraz ozdabianiu ubrań dla dzieci.

 
Urodził się w Zaborzu-Porembie, dzielnicy Zabrza w 1931. Jego ojciec Johann był hutnikiem. Matka Hedwig z domu Głodny była osobą bardzo religijną. Ze względu na alkoholowe skłonności ojca duży udział w jego wychowaniu mają dziadkowie. W 1944 w wieku 13 lat Janosch zaczął pracę w fabryce jako ślusarz. Około 1 czerwca 1945 razem z rodzicami został wysiedlony do Niemiec i zamieszkał w Oldenburgu, gdzie podjął pracę w fabryce tekstylnej oraz naukę w szkole zakładowej. Od 1953 roku mieszkał w Monachium. Tutaj rozpoczął naukę malarstwa, którą po paru semestrach przerwał. Janosch choć jest pisarzem niemieckojęzycznym, o sobie mówi : "Czuję się Ślązakiem, to moja narodowość, to moja religia". W 1970 wydał książkę Cholonek, czyli dobry Pan Bóg z gliny (niem. "Cholonek oder Der liebe Gott aus Lehm", polskie tłumaczenie z przedmową Wilhelma Szewczyka 1975) – przejmującą plebejską historię o losach mieszkańców Górnego Śląska od lat 30. do 50. XX wieku. Powieść w 2004 r. została przeniesiona na deski sceniczne przez Teatr Korez z Katowic.

Pseudonim Janosch powstał (jak mówi anegdota, której Horst Eckert nie dementuje), kiedy skierował do druku swoje pierwsze opowiadanie Historia konia Wałka (1960) i podpisał je "Janusz", co niemiecki zecer "poprawił" na Janosch. Podczas ostatniego pobytu na Śląsku poprosił aby używać polskiego zapisu jego pseudonimu "Janosz".
Za swoją twórczość wielokrotnie nagradzany, w tym Federalnym Krzyżem Zasługi oraz Nagrodą Górnośląską, przyznawaną przez śląskie ziomkostwo. Od 2005 r. katowicka redakcja Gazety Wyborczej przyznaje nagrodę Cegły Janoscha Ślązakom, którzy rozsławiają region. Wyróżnieni w nagrodę otrzymują prawdziwe cegły wykute ze ścian familoka w Zabrzu, w którym Janosch przyszedł na świat. Cegły wydobył jeden z dziennikarzy Wyborczej, tuż przed rozbiórką budynku.

Obecnie Janosch – Horst Eckert od lat mieszka w San Miguel na Teneryfie. W 1946 roku komisja weryfikacyjna przyznała rodzinie Eckertów obywatelstwo polskie. Gdy Janosch w luźnej rozmowie wyraził życzenie zamieszkania w mieście, obiecano mu mieszkanie w TBS. Janosch zmienił jednak zdanie i pozostał na Teneryfie.

wykorzystano źródło
http://pl.wikipedia.org

Theodor E. Kalide


rzeźbiarz
(*08.02.1801 r. Chorzów, +23.08.1963 r. Gliwice)

Theodor Erdmann Kalide to jeden z najwybitniejszych rzeźbiarzy górnośląskich XIX wieku, określany mianem "rzeźbiarza brązu i żelaza". Był drugim z kolei, po starszym o 6 lat Wilhelmie, synem niemieckiego inspektora hutniczego Gottlieba Kalide miejscowej huty żelaza i Górnoślązaczki, pochodzącej z Nakła Śląskiego – Charlotty Wilhelminy Beck. Przyszedł na świat w jednym z pierwszych budynków, tworzących osadę królewskohucką (stawianych w latach 1798-1802).
Edukację rozpoczął w szkole brackiej (Knappschaftsschule) w Królewskiej Hucie, następnie od 1816 roku uczęszczał do nowo utworzonego gimnazjum w Gliwicach. Zamieszkiwał wówczas u pracującego w Królewskiej Odlewni Żeliwa w Gliwicach brata Wilhelma. Szybko jednak przerwał naukę i już w 1817 r. podjął pracę jako elew (uczeń) w hucie "Królewskiej", a następnie we wspomnianej Królewskiej Odlewni Żeliwa, jako pracownik modelarni. Kształcił się pod okiem Friedricha Wilhelma Ludwiga Beyerhausa.
W 1819 r. udał się do Berlina, gdzie uczęszczał na zajęcia do Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych, najpierw jako wolny słuchacz, a następnie jako student. Pobierał nauki u wybitnych mistrzów: Johanna Gottfrieda Schadowa i Chrystiana Daniela Raucha. Już w latach 20. XIX wieku Kalide zyskał sławę plastyka postaci zwierzęcych, szczególnie dzięki umiejętności tworzenia naturalnie ukształtowanych modeli śpiących i czuwających lwów.


Królewska Odlewnia Żeliwa w Gliwicach, jako fundator stypendium, zawarła w 1824 r. z Kalide nowy kontrakt, w którym zobowiązał się on do wykonywania i posyłania z Berlina do odlewni w Gliwicach modeli swoich prac, według których można było wykonywać formy odlewnicze. W ten sposób odlewnia poszerzyła swój asortyment, a modele zamieszczone zostały w katalogu wyrobów.
24 grudnia 1831 r. Kalide został mianowany artystą rzeźbiarzem akademickim i rozpoczął w Berlinie samodzielną działalność, którą prowadził do 1856 r. Jego pracownia znajdowała się w Berlinie, w pobliżu Bramy Brandenburskiej, na rogu Unter den Linden oraz Pariser Platz. Jednocześnie utrzymywał współpracę z gliwicką odlewnią, którą zakończyła dopiero śmierć rzeźbiarza w 1863 r. W 1824 roku w Berlinie odbyła się wystawa gipsowych modeli dwóch lwów (śpiącego i czuwającego) autorstwa Kalide.
W 1836 roku wykonał rzeźbę "Chłopca z łabędziem". Znalazła się ona w katalogu gliwickiej odlewni. Została, na podstawie modelu, wykonana w wielu egzemplarzach. Jeden z egzemplarzy wystawiany był na wystawie światowej w Londynie w 1852 roku. Inny egzemplarz do roku 1912 był umieszczony na rynku w Królewskiej Hucie, obok miejskiej fontanny, a obecnie ustawiony na jest na chorzowskim Placu Matejki, a inny z odlewów ustawiony jest w Gliwicach. Pozostałe egzemplarze znajdziemy między innymi w Brzegu, Mińsku, Czeladzi, w wilanowskim parku, w warszawskim Ogrodzie Saskim i w dawnej królewskiej rezydencji Osborne House na wyspie Wight.
W 1838 roku, po 6 latach pracy ukończył "Wazę prowincji pruskich" przeznaczoną dla Nowego Pałacu w Parku Sanssouci.
Dobrze rozwijającą się karierę rzeźbiarza przerywa wykonanie i przedstawienie w 1848 roku gipsowego modelu rzeźby "Bachantki na panterze" ukazującej postać nagiej, pijanej kobiety leżącej na wznak na grzbiecie pantery. Dwór królewski dopatrzył się w tym dziele alegorii Wiosny Ludów i zrezygnował ze składnia mu dalszych zleceń. Szwagier, Franciszek Winckler, zobaczywszy wykonany w marmurze oryginał, zaszokowany, odesłał rzeźbę Kalidemu, nie żądając zwrotu płaconej należności. Zapisaną w testamencie córce rzeźbiarza "Bachantkę..." w 1878 roku kupiła berlińska Galeria Narodowa. Obecnie, uszkodzona w wyniku II wojny światowej (postać kobiety, podobnie jak pantery, ma utrącone kończyny), jest wystawiona w galerii mieszczącej się w kościele Friedrichswerde. W 2013 roku Muzeum w Gliwicach na okresowej wystawie wystawiło niewielki (wymiary: wys. 42 cm x szer. 53,5 cm x głębokość 26 cm) odlew z brązu "Bachantki na panterze" przypisywany Kalidemu.


W roku 1852, z okazji 50-lecia uruchomienia pierwszego wielkiego pieca w Królewskiej Hucie (niem. Königshütte), na wzgórzu w Królewskiej Hucie (ob. Chorzów) postawiono pomnik hrabiego Friedricha Wilhelma von Reden, autorstwa Theodora Erdmanna Kalide. Pomnik ten został zniszczony w lipcu 1939 r. przez działaczy „Związku Stowarzyszeń Polskich Chorzowian”, odbudowany i ponownie odsłonięty rok później, i powtórnie usunięty po zajęciu Chorzowa przez Polaków w 1945 r. Dnia 6 września 2002 roku na chorzowskim rynku postawiono pomnik hr. Redena, autorstwa tyskiego rzeźbiarza Augusta Dyrdy. Dokonał on rekonstrukcji pierwszego pomnika, którego autorem był Teodor E. Kalide.
Uważa się, że ostatnią pracą Kalidego jest wykonana przez niego, na zamówienie drugiej żony Franciszka Wincklera, "Madonna z Dzieciątkiem. Stoi ona w miechowickim kościele pod wezwaniem Świętego Krzyża.
Kalide był także autorem pomników: Fryderyka Wielkiego (1839) dla Wrocławia, Winckelmanna (1842/44) dla berlińskiego Alten Museum, Fryderyka Wilhelma III jako jeźdzca dla berlińskiego Lustgarten (1860) i dla Kolonii (1861), Fryderyka Schillera (1862) dla Berlina.
Zycie prywatne rzeźbiarza nie było udane. Ożenił się z modelką która pozowała mu do ""Bachtanki....", mieli dwie córki, lecz małżeństwo rozpadło się. Kalide popadł w alkoholizm, zamieszkał u brata w Gliwicach gdzie zmarł i został pochowany na Cmentarzu Hutniczym. Jego grób ostatnio (2005 r.) został odrestaurowany.


Wykorzystano źródło
http://pl.wikipedia.org

Günter Blobel


biolog, laureat Nagrody Nobla w 1999 r.
(*21.05.1936 r. Niegosławice k. Żagania)

Günter Blobel urodził się w Niegosławicach koło Żagania, po 1945 r. mieszkał w Niemczech, a od 1960 mieszka w USA. Od 1976 jest profesorem Uniwersytetu Rockefellera w Nowym Jorku. Kierował przy tej uczelni Laboratory of Cell Biology.
Blobel prowadził badania nad transportem cząsteczek białek przez błony wewnątrzkomórkowe. Był współautorem teorii (tzw. hipoteza sygnałowa) głoszącej, że każde nowo powstałe białko ma na jednym końcu dodatkową, krótką sekwencję aminokwasów (peptyd sygnałowy), umożliwiającą mu przemieszczenie się przez błonę. Prace Blobela przyczyniły się do zrozumienia mechanizmu niektórych chorób dziedzicznych oraz produkcji nowych leków.
W 1999 został wyróżniony Nagrodą Nobla za badania nad mechanizmem i identyfikacją wewnętrznych sygnałów kierujących transportem i lokalizacją białek w komórkach. Fundusze otrzymane z nagrody przeznaczył na sfinansowanie odbudowy kościoła Maryi Panny w Dreźnie i synagogi drezdeńskiej.
W 2000 Uniwersytet Karola w Pradze przyznał mu tytuł doktora honoris causa.

Wykorzystano źródło
http://pl.wikipedia.org

Hans G. Dehmelt


fizyk, laureat Nagrody Nobla w 1989 r.
(*09.09.1922 Görlitz)

Hans Georg Dehmelt jest wywodzącym się ze Śląska amerykańskim fizykiem pochodzenia niemieckiego. W 1940 roku zgłosił się do wojska, służył przy obsłudze działa przeciwlotniczego. Brał udział w bitwie stalingradzkiej, po jej zakończeniu został skierowany na Uniwersytet Wrocławski, gdzie przez rok studiował fizykę. W 1944 powrócił do wojska, brał udział w ofensywie w Ardenach, podczas której trafił do amerykańskiej niewoli.

Po powrocie z obozu jenieckiego w 1946 roku ponowił studia na Uniwersytecie w Getyndze. W 1948 ukończył studia, a w 1950 uzyskał stopień doktora. Wyjechał na staż Uniwersytet Duke’a, a w 1952 przeniósł się na Uniwersytet w Seattle, gdzie pracował do emerytury, na którą przeszedł w 2002 roku.
W 1961 roku przyjął obywatelstwo amerykańskie.
W 1989 został wyróżniony Nagrodą Nobla w dziedzinie fizyki za skonstruowanie pułapek jonowych, razem z Wolfgangiem Paulem.
Wykorzystano źródło:
http://pl.wikipedia.org

Reinhard Selten


ekonomista, laureat Nagrody Nobla w 1994 r.
(*05.10.1930 r. Wrocław)

Reinhard Selten to urodzony we Wrocławiu ekonomista, laureat Nagrody Banku Szwecji im. Alfreda Nobla w dziedzinie ekonomii w 1994 roku.
W 1957 roku uzyskał tytuł magistra matematyki na Uniwersytecie we Frankfurcie, a w 1961 roku na tej samej uczelni obronił doktorat.
W 1965 roku w swojej pracy zatytułowanej Spieltheoretische Behandlung eines Oligopolmodells mit Nachfrageträgheit wprowadził koncept doskonałej równowagi Nasha w podgrach.
W 1994 roku za osiągnięcia w dziedzinie teorii gier otrzymał wraz z Johnem Harsanyim i Johnem Nashem Nagrodę Banku Szwecji im. Alfreda Nobla w dziedzinie ekonomii. Słynie z prac nad ograniczoną racjonalnością, jest uznawany za jednego z ojców ekonomii eksperymentalnej.
Obecnie jest emerytowanym profesorem Uniwersytetu w Bonn. Laureat kilku tytułów doktora honoris causa, między innymi Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu w 1996 roku.
Jest także wielkim popularyzatorem języka esperanto i propagatorem idei języka międzynarodowego.

wykorzystano źródło
http://pl.wikipedia.org

Konrad E. Bloch


biochemik, laureat Nagrody Nobla w 1964 r.
(*21.01.1912 r. Nysa, +15.10.2000 Burlington, Massachusetts)

Konrad Emil Bloch urodził się w Nysie w rodzinie żydowskiej. Studiował na politechnice w Monachium, w 1934 musiał opuścić Niemcy w związku z dojściem Hitlera do władzy. Schronił się w Szwajcarii, a w 1936 roku wyjechał do Stanów Zjednoczonych. W 1938 roku obronił doktorat z biochemii, od 1941 roku wykładał kolejno na uniwersytetach Columbia, Chicago i Harvardzie. Przeszedł na emeryturę w 1982 roku.
W 1964 otrzymał, razem z Feodorem Lynenem, Nagrodę Nobla, za badania nad zwalczaniem i zapobieganiem miażdżycy, w szczególności za odkrycie przebiegu syntezy cholesterolu w organizmie ludzkim.

wykorzystano źródło
http://pl.wikipedia.org





Maria Goeppert-Mayer


fizyk, matematyk, laureatka Nagrody Nobla w 1963 r.
(28.06.1906 r. Katowice, +20.02.1972 Sand Diego, Kalifornia)

Maria Goeppert-Mayer to fizyczka, laureatka Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki (1963) za "odkrycia dotyczące struktury powłokowej jądra atomowego" (wspólnie z E. Wigneremi J.H.D. Jensenem). Jedna z dwóch kobiet, które otrzymały Nagrodę Nobla z fizyki (obok Marii Skłodowskiej-Curie).

Pochodziła z zasłużonej dla Śląska rodziny uczonych. Ojciec, lekarz i profesor pediatrii Friedrich Göppert, przyczynił się do zwalczenia epidemii zapalenia opon mózgowych w Katowicach w 1905 i odkrył nowatorską metodę walki z tą chorobą, jej dziadkiem był profesor prawa Heinrich Robert Goeppert (1838–1882) ożeniony z Gertrudą z domu Landsberg, pochodzącą ze znakomitej, zasymilowanej wrocławskiej rodziny żydowskiej, a pradziadkiem profesor botaniki Johann Heinrich Robert Göppert (1800-1884), twórca Muzeum Botanicznego we Wrocławiu, natomiast pra-pradziadkiem profesor farmacji. Ze strony rodziny ojca Maria stała się siódmą generacją profesorów uniwersyteckich. Jej rodzice, Friedrich Göppert i Maria Wolff, pobrali się 19 września 1901 r.
Maria Göppert-Mayer urodziła się 28 czerwca 1906 w Katowicach, w domu przy ul. Młyńskiej 5. Została ochrzczona w czynnym po dziś dzień ewangelickim kościele Zmartwychwstania Pańskiego, w tym samym, w którym jej rodzice wzięli ślub.
W 1910 przeniosła się z rodzicami do Getyngi, gdzie jej ojciec otrzymał odpowiednik dzisiejszej habilitacji oraz stanowisko profesora na Georg-August Universität. Dla jej rodziców było jasne, iż będzie po maturze (1924) studiować na tym renomowanym uniwersytecie, co w owym czasie nie było dla kobiet czymś codziennym. Najpierw chciała zostać matematykiem, jednak po trzech latach zmieniła kierunek na fizykę.
W 1930 zdobyła doktorat z fizyki kwantowej. Jakie znaczenie miało wtedy centrum uniwersyteckie w Getyndze świadczy fakt, że przy jej Rigorosum byli obecni trzej nobliści: jej promotor, Max Born, James Franck i Adolf Otto Reinhold Windaus. W jej otoczeniu uczyli się, lub uczyli, również między innymi: Enrico Fermi, Werner Heisenberg, Paul Dirac i Wolfgang Pauli.
Po wyjściu za mąż za Josepha Edwarda Mayera (1904–1983), amerykańskiego studenta i asystenta Francka, który następnie został prezydentem Amerykańskiego Towarzystwa Fizycznego, wyjechała w 1930 do USA, gdzie urodziła dwoje dzieci – Marię Ann Wentzel i Petera Conrada. Marianne została później astronomem, a Peter profesorem ekonomii.
W latach 1931–1939 wykładała bezpłatnie (w czasach światowego kryzysu gospodarczego nie było środków na jej pensje), na Johns Hopkins University, gdzie zaprzyjaźniła się z Tellerem, a potem (1939–1946) na Columbia University. W latach 30. współpracowała ściśle z Karlem Herzfeldem. W lecie wracała do Göttingen, gdzie współpracowała z Maxem Bornem. W czasie II wojny światowej brała udział w pracy nad bombą atomową w ramach Projektu Manhattan. Od 1946 była profesorem w Institute of Nuclear Studies przy University of Chicago, gdzie pracowała z Enrico Fermim, Edward Tellerem i Haroldem Ureyem. Pracę, która przyniosła jej później Nagrodę Nobla, wykonała gdy pracowała na część etatu w Argonne National Laboratory w okresie pobytu w Chicago. Od 1960 była profesorem Uniwersytetu Kalifornijskiego w La Jolla, San Diego.
Chociaż opuściła Śląsk w trzecim roku życia i nigdy już tam nie powróciła, zajmowała się m.in. pomocą dla śląskich uchodźców w USA po II wojnie światowej oraz wspierała organizację Górnoślązaków w Pensylwanii – World Association of Upper Silesians. W 1967 przebywała w Warszawie w związku z obchodami 100-lecia urodzin Marii Skłodowskiej-Curie. Zapytana wtedy przez sekretarza naukowego PAN prof. Henryka Jabłońskiego, czy ma jakieś szczególne życzenia, odparła bez namysłu chcę zobaczyć Katowice. Niestety miasta nie miała okazji zobaczyć.
Zmarła na atak serca i została pochowana na cmentarzu El Camino Memorial Park w San Diego.
Krater Goeppert-Mayer na Wenus, średnica ok. 35 km, na stereoskopowym zdjęciu radarowym sondy Magellan. Amerykańskie Towarzystwo Fizyczne utworzyło po jej śmierci wyróżnienie nazwane jej imieniem, którym wyróżnia młode pracowniczki naukowe fizyki na początku ich kariery. Wiąże się z nim nie tylko uznanie, lecz również fundusze na badania i wsparcie w przyszłej pracy naukowej. W roku 2011, poczta U.S.A. (U.S. Postal Service) wprowadził znaczek pocztowy z jej podobizną. Maria Goeppert-Mayer została uczczona skromną tablicą pamiątkową na ścianie katowickiego domu, w którym się urodziła. Jej imieniem nazwana została też jedna z ulic w centrum Katowic. Imieniem Goeppert-Mayer został także nazwany katowicki biurowiec energooszczędny, wybudowany w ramach Górnośląskiego Parku Przemysłowego.


W swoich badaniach zajmowała się przede wszystkim teorią jądra atomowego. Wraz z Hansem Jensenem opracowała model powłokowy jądra atomu, za co została wyróżniona Nagrodą Nobla w 1963.Model Marii Goeppert-Mayer wyjaśnia dlaczego jądra atomowe są szczególnie stabilne, kiedy posiadają pewne szczególne liczby nukleonów (liczba magiczna). Wbrew panującemu wtedy przekonaniu, Maria zaproponowała model z zamkniętymi powłokami z parami protonów i neutronów sprzężonych mechanizmem zwanym spinowym sprzężeniem orbitalnym (ang. Spin–orbit interaction). Maria sama opisała to elegancko w następujący sposób: "Wyobraź sobie salę pełną tańczących walca. Tancerze przesuwają się dookoła tej sali w koncentrycznych kołach. Dalej pomyśl, że w każdym kole możesz zmieścić dwa razy więcej tancerzy jeśli jedna para wiruje w kierunku ruchu wskazówek zegara, a druga w przeciwnym. A potem dodatkowa wariacja: pomyśl, że ci tancerze wirują w porywach, jak mistrzowie. Niektóre z tych par, które wirują w kierunku wskazówek zegara robią porywy w tym samym kierunku. Porywy pozostałych par są w kierunku przeciwnym. Tak samo z parami wirującymi w kierunku przeciwnym do kierunku wskazówek zegara – niektóre wykonują zrywy w tym samym kierunku, inne w przeciwnym."

wykorzystano źródło:
http://pl.wikipedia.org